12 422 16 55

Polskie Towarzystwo Psychoterapii Psychodynamicznej

Stanowisko PTPPd w sprawie projektu rozporządzenia o specjalizacji w zakresie psychoterapii

2022-11-25

Szanowni Państwo,

W związku z toczącą się dyskusją i trwającymi konsultacjami społecznymi w sprawie projektu rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie specjalizacji psychoterapeuty Zarząd Główny wraz z Radą Programową podtrzymują decyzję o odrzuceniu propozycji w całości.

Poniżej prezentujemy nasze zastrzeżenia ujęte w kilka podstawowych punktów.

  1. Nie jest prawdą, że nie ma regulacji i nie ma wyspecjalizowanych psychoterapeutów
    W Polsce od ponad trzydziestu lat istnieją Stowarzyszenia, które przez te lata wypracowywały kodeksy etyczne, kryteria certyfikacji psychoterapeutów, kryteria prowadzenia szkoleń, rozwijały działalność Sądów Koleżeńskich, Komisji Certyfikacyjnych i innych. Działalność ta przez lata pozwoliła na opracowanie wielu standardów oraz procedur, które umożliwiły kształcenie na wysokim poziomie specjalistów w zakresie psychoterapii w wielu modalnościach psychoterapeutycznych. Plan rozporządzenia w ogóle nie uwzględnia tego, że rynek psychoterapii w Polsce, choć nie jest uregulowany prawnie (brak ustawy) został przez lata uregulowany przez środowisko psychoterapeutów. Stowarzyszenia istniejące w Polsce są także zrzeszone w stowarzyszeniach ogólnoświatowych, wymieniając doświadczenia i dbając o wysokie standardy pracy specjalistów psychoterapeutów w tych stowarzyszeniach zrzeszonych. W projekcie rozporządzenia wybrzmiewa myśl, jakby specjalistów w zakresie psychoterapii w Polsce nie było, co po pierwsze jest nieprawdą, po drugie niszczy dotychczasowy dorobek wieloletniej współpracy polskich psychoterapeutów w oddolnych i bardzo udanych wysiłkach zabezpieczania wysokich standardów jakości pracy oraz integrowania środowiska psychoterapeutów. Dalsze prace powinny uwzględniać znaczącą rolę tych Stowarzyszeń oraz wypracowane przez nie kryteria standardów etycznych, standardów szkoleń i standardów certyfikacyjnych.
  2. Warunki brzegowe, które powinna spełniać regulacja prawna zgodna z zasadami obowiązującymi w wypracowanym w Polsce modelu szkolenia i pracy psychoterapeutów.
    1. Kształcenie w ramach kursów specjalizacyjnych powinno odbywać się w ramach jednej z uznanych modalności psychoterapeutycznych wymienionych w 3c a egzamin specjalizacyjny powinien być różny dla każdej z tych modalności,
    2. Dotychczas istniejące w Polsce szkoły psychoterapii prowadzące całościowe, czteroletnie szkolenia psychoterapeutyczne w ramach uznanych modalności powinny mieć pierwszeństwo w uzyskiwaniu rekomendacji przez CMPK do kształcenia psychoterapeutów w ramach kursu specjalizacyjnego,
    3. Certyfikat psychoterapeutyczny powinien w sposób automatyczny nadawać status specjalisty w strukturach NFZ.
  3. Szkodliwość proponowanej regulacji
    1. Obecnie duże szkoły psychoterapii kształcą około tysiąca nowych specjalistów psychoterapeutów różnych modalności rocznie, co niewątpliwie jest liczbą znaczącą wyższa niż możliwa liczba specjalizantów zakresu psychoterapii w skali kraju (w rozporządzeniu mowa jest o 100 osobach rocznie). Ograniczenie liczby kształcących się terapeutów zmniejszy dostępność specjalistów, a nie zwiększy jej – jak założono w rozporządzeniu,
    2. Dodatkowo sytuacja opisana w punkcie 1 oznacza, że na w Polsce istnieje od kilkudziesięciu lat wyspecjalizowane środowisko psychoterapeutów, którzy także udzielają pomocy w ramach świadczeń gwarantowanych z zakresu opieki psychiatrycznej w wielu jednostkach NFZ. Nie są natomiast pomimo swoich kwalifikacji i oraz braku rozwiązań ustawowych (między innymi brak ustawy o zawodzie psychoterapeuty) uwzględniani jako zawód medyczny,
    3. W szerokiej światowej społeczności psychoterapeutycznej zostało uznanych za skuteczne kilka modalności psychoterapeutycznych: psychodynamiczna, psychoanalityczna, systemowa, behawioralno-poznawcza, humanistyczno-doświadczeniowa (egzystencjalna) i integracyjna. Podejścia te mają specyficzne dla siebie systemy teoretyczne dotyczące mechanizmów powstawania zaburzeń psychicznych. Każde z tych podejść wypracowało własne sposoby leczenia zaburzeń, oparte o sposób rozumienia psychopatologii. Założeniem procedur specjalizacyjnych jest przygotowanie i weryfikacja specjalistów dysponujących na rynku medycznym tym samym zakresem wiedzy i umiejętności praktycznych, wiedzy dotyczącej każdej z wymienionych modalności, ale żadnej z nich w sposób całościowy i tworzący solidną tożsamość terapeutyczną. W tej sytuacji pojawia się zasadnicza sprzeczność. W efekcie nie da się stworzyć takiego programu specjalizacji, który by mógł przynieść efekt porównywalny z wynikami przygotowania do prowadzenia wykwalifikowanej psychoterapii w instytucjach o uznanych tradycjach szkoleniowych w jednym z wymienionych paradygmatów. Brak spójnej tożsamości terapeutycznej opartej o osadzenie w jednym podejściu do terapii negatywnie odbije się na efektach leczenia i zamiast podnieść poziom opieki zdrowotnej doprowadzi do jego obniżenia,
    4. Proponowana regulacja nie uwzględnia, a nawet podważa dotychczas istniejące na rynku polskim, funkcjonujące od wielu lat Stowarzyszenia zrzeszające psychoterapeutów, które wypracowały swoje procedury kształcenia i certyfikacji oraz weryfikacji jakości pracy psychoterapeutów. Przynależność do towarzystw czy innych instytucji propagujących konkretne modalności psychoterapeutyczne gwarantuje ciągły rozwój zawodowy psychoterapeutów oraz daje im oparcie w spójnej teorii, są to filary wspierające psychoterapeutów w pracy z pacjentami. Specjalizacja to jednorazowe doświadczenie szkoleniowe, a psychoterapeuta powinien szkolić się permanentnie. Efektem wprowadzenia specjalizacji w oparciu o proponowane regulacje będzie zniszczenie tego istotnego standardu,
    5. Regulacja uniemożliwi korzystanie z kodeksu etycznego psychoterapeuty (możliwe byłoby to, gdyby pojawiła się ustawa o zawodzie psychoterapeuty). Negatywnie wpłynie to na jakość pracy psychoterapeutów specjalistów, którzy nie będą mieli wytyczonej ramy swojej pracy związanej z podstawowymi nakazami i zakazami dotyczącymi sposobów utrzymania wysokich standardów pracy. Będzie to miało także negatywne skutki dla pacjentów, którzy nie będą mogli domagać się przestrzegania swoich praw w procesie psychoterapii. Taka możliwość istnieje oraz jest często praktykowana poprzez wnoszenie skarg do Sądów Koleżeńskich - organów struktur wielu Towarzystw kształcących i zrzeszających aktualnie psychoterapeutów. W efekcie pogorszy się jakość oraz efektywność psychoterapii a pacjenci będą mieli trudność z podjęciem decyzji o podjęciu leczenia,
    6. Wiele sformułowań w zapowiedzi rozporządzenia jest zapożyczonych ze specjalizacji psychologii klinicznej, bez uwzględnienia, że praca psychoterapeuty jest znacząco inna od pracy psychologa klinicznego. Może to wprowadzić zamieszanie na rynku świadczeń medycznych.
    7. Proponowana regulacja ograniczy dostępność do szkoleń psychoterapeutycznych również przez to, że zawiera zamknięty zbiór kierunków studiów umożliwiających dalsze szkolenie na kursach specjalizacyjnych,
    8. Rekrutacja kandydatów do specjalizacji za pośrednictwem administracji rządowej eliminuje proces wnikliwej weryfikacji osobowościowej kandydatów, która aktualnie odbywa się na drodze różnorodnych form treningów rozwojowych i terapii szkoleniowej. W tej sytuacji osoby, które uzyskają formalną kwalifikację z powodu ograniczeń osobowościowych nie będą mogły świadczyć skutecznych świadczeń. Pacjenci będą narażeni na oddziaływania jatrogenne,
    9. Obowiązująca regulacja kształcenia specjalistów w służbie zdrowia nie daje możliwości kształcenia w oparciu o relację " mistrz - uczeń " a to jest (obok identyfikacji z podejściem teoretycznym) czynnik podstawowy i niezbędny w przygotowaniu zawodowym psychoterapeuty,
    10. W efekcie wprowadzenia regulacji pojawić się mogą negatywne zmiany na rynku szkoleń w zakresie psychoterapii. Pojawią się firmy, które będą miały ofertę spełniającą kryteria rozporządzenia, ale nie osadzone w którejkolwiek z modalności, a więc nie będące w stanie przygotowywać przyszłych psychoterapeutów na poziomie kształcenia porównywalnym z wieloletnim doświadczeniem szkół terapeutycznych w Polsce.
  4. Alternatywne rozwiązania problemów, które w opinii Ministerstwa Zdrowia, rozwiązać ma specjalizacja psychoterapeuty w proponowanym kształcie.
    1. Najlepszą regulacją rynku psychoterapii w Polsce byłaby ustawa o zawodzie psychoterapeuty
    2. Uznanie dotychczasowego wieloletniego dorobku ogólnopolskich Stowarzyszeń wydających certyfikaty i uznanie psychoterapeutów posiadających te certyfikaty za specjalistów w zakresie psychoterapii, co mogłoby być ujęte w „rozporządzeniu koszykowym” wpływającym na zarobki psychoterapeutów pracujących w NFZ.

    Stanowisko władz statutowych PTPPd jest zgodne ze stanowiskiem wypracowanym na wspólnym spotkaniu przedstawicieli wiodących stowarzyszeń. Będziemy Państwa na bieżąco informować o przebiegu prac nad proponowaną przez Ministerstwo Zdrowia ustawą, jednocześnie przesyłamy link do komentarzy do Projektu Rozporządzenia Ministra Zdrowia zmieniającego rozporządzenie w sprawie specjalizacji w dziedzinach mających zastosowanie w ochronie zdrowia:

    https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12366002/komentarz?fbclid=IwAR0u6BbQKXnhAtvaiKEs49JaRCvIvUrAaPdEwBQziSVgnV9DPW2kSkFrZvo

    Jeżeli podzielacie Państwo nasze zdanie należy w komentarzu wpisać: sprzeciwiam się wprowadzeniu rozporządzenia w całości. Przesyłanie sprzeciwu obywatelskiego przez indywidualne osoby możliwe jest do dnia 27.11.2022. Liczymy na Państwa głos w tej sprawie i na Państwa czynne poparcie poprzez wysłanie swojego głosu do ministerstwa.

    Dziękujemy wszystkim osobom, które zaangażowały się w budowanie merytorycznych podstawa naszej reakcji, zbiorowego protestu przeciw psuciu standardów kształcenia i praktyk psychoterapetycznych w naszym kraju.

    Zarząd Główny
    Polskiego Towarzystwa Psychoterapii Psychodynamicznej